Wzm.robi wrażenie. Dźwięk niezwykle otwarty i świeży,a jednoczesnie zachęcający do słuchania. Oddaje mnóstwo szczegółów zawartych na płytach, ale tez nie zagrają płyty źle nagrane. Płyty bardzo dobre i audiofilskie - to prawdziwa uczta. B.dobrze wypada symfonika,czym byłem dziwiony. Przeźroczystość Epoki powoduje, że można obalać mity dot. sprzętu hi-fi, np. braku góry w Spendorach Sp 2/3. Podobac się moga wokale, ale ze względu na ich naturalność, bez domieszki "sztucznego" zaokrąglenia. Stereofonia, to coś, co daje o sobie od początku znać. Świetny wgląd w głąb sceny, lokalizacja niezwykle szczegółowa i ostra, przy dobrych nagraniach widać jak w przestrzeni sa porozkładane poszczególne "komponety" nagrania. Oczywiście, zawsze możnaby lepiej, ale za jakie pieniądze? Naim XS był jedynie w jednym aspekcie lepszy, i to nieznacznie, tj. mnimalnie obszerniejszym basie, w pozostałych aspektach różnice na korzyść Epoki, a różnica w cenie - prawie 3.000 zł.